W niedzielę w pobliżu zespołu piramid w Gizie przy autobusie z turystami eksplodował ładunek wybuchowy – podaje Reuters. Rannych zostało co najmniej kilkanaście osób – przekazały agencji źródła w egipskich służbach bezpieczeństwa. Do wybuchu doszło, gdy pojazd mijał będące w budowie nowe muzeum niedaleko piramid w Gizie. Atak został przeprowadzony przy użyciu umieszczonego przy drodze ładunku wybuchowego – podała stacja Sky News. Jeden ze świadków powiedział Reutersowi, że stał akurat w korku niedaleko miejsca zdarzenia, gdy usłyszał „bardzo głośną eksplozję”. W mediach społecznościowych opublikowano pierwsze zdjęcia zniszczonego autobusu.
Kilkunastu rannych
W zamachu ucierpiało kilkanaście osób. AFP pisze o co najmniej 17 rannych. Jak podaje Reuters, większość z nich to zagraniczni turyści. Miejscowe służby bezpieczeństwa przekazały, że co najmniej siedmiu rannych pochodzi z RPA. W autobusie znajdowało się łącznie 25 osób. W wybuchu ucierpiało także czterech Egipcjan, podróżujących samochodem osobowym – pisze portal The National, powołując się na lokalne służby. Jak przekazała TVN24 Ewa Suwara, rzeczniczka polskiego MSZ, na razie nie ma informacji o poszkodowanych Polakach. „Konsul RP monitoruje sytuacje i weryfikuje informacje” – dodała. Na razie nie ma także informacji o ofiarach śmiertelnych. Do tej pory nikt nie wziął odpowiedzialności za atak.
Źródło info i foto: tvn24.pl