Chwilę po północy doszło do silnej eksplozji przed posterunkiem policji w szwedzkim Helsingborgu – poinformował „The Independent”. Impet wybuchu był tak potężny, że doprowadził do wybicia okien w budynkach na przeciwko. Według pierwszych doniesień, w wyniku eksplozji nikt nie ucierpiał. Wybuch spowodował poważne uszkodzenie policyjnego budynku.
Szwedzkie władze potwierdziły, że w eksplozji nikt nie odniósł ran, nie ma też ofiar śmiertelnych. Zwierzchnik szwedzkiej policji Dan Eliasson twierdzi, że eksplozja to „atak przeciwko społeczeństwu”.
Źródło info i foto: interia.pl