19 czerwca, przed godziną 11:00 Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego zgłosiło do Puckiej Policji, że na plaży Hel-Bór świadkowie zauważyli dryfujące ciało mężczyzny. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z Komisariatu w Juracie. Zabezpieczyli oni ciało mężczyzny do momentu przybycia ekipy dochodzeniowo-śledczej. Prawdopodobnie nikt nie przyczynił się do śmierci 17 latka, jednak więcej informacji przyniesie sekcja zwłok.
Rodzina objęta została pomocą psychologiczną. Młody mężczyzna poszukiwany był od 12 czerwca. Funkcjonariusze sprawdzili zapisy z kamer monitoringu, w akcji poszukiwawczej policjantom pomagała grupa poszukiwawczo- ratownicza. W poszukiwania zaangażowany był operator drona, sonar, nurkowie a także policjanci z komisariatu wodnego Policji z komendy wojewódzkiej.
Przeczesywano m.in. linię brzegową, wydmy, lasy, parki, skwery. Teren z powietrza przeszukiwany był przez policyjny śmigłowiec z Komendy Głównej Policji.
Dodatkowo w akcji udział wzięli przewodnicy psów z Komendy Głównej Policji oraz pies wyszkolony techniką Mantrailingu, czyli formą tropienia polegającą na pracy tzw. „górnym wiatrem”, tj. podążaniem za indywidualnym zapachem człowieka i zidentyfikowaniu go na końcu śladu.
Źródło info i foto: kaszuby24.pl